Obecnie na terenie miasta działa 18 kamer, wszystkie są sprawne i rejestrują wszystko, co dzieje się w ich polu widzenia. Przez blisko pięć lat istnienia monitoringu miejskiego zarejestrowano i podjęto interwencję blisko dwa tysiące razy. Od przyszłego roku w planach jest stopniowa wymiana kamer, począwszy od tych najbardziej zużytych.
Większość kamer zamontowanych na ulicach ma możliwość ręcznego sterowania. Duży wpływ na skuteczność i rejestrację zdarzeń leży w rękach operatora.
- Obecnie jeden operator obsługuje 18 kamer, a standardowo powinien obsługiwać od 6 do 8 urządzeń. Przy takim obłożeniu jeden człowiek nie jest w stanie zauważyć wszystkich zdarzeń - tłumaczy Piotr Pase, kierownik Wydziału Porządku, Obrony Cywilnej i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta w Pionkach.
Monitoring zaczął funkcjonować pod koniec 2010 roku. Przez blisko trzy lata zmniejszała się liczba zgłoszeń, a to najlepszy dowód, że kamery spełniały swoją rolę. Najwięcej, bo 721 zgłoszeń było w pierwszym roku działalności. Potem ta liczba systematycznie spadała: 318 w 2012, 210 w 2013, 247 w 2014 roku.
W roku 2015 liczba zgłoszeń wzrosła do 497 i była spowodowana zwiększeniem ilości kamer oraz sprawniejszą obsługą przez operatorów.
Czy kamery spełniają swoje funkcje? - Przede wszystkim spełniają rolę prewencyjną oraz dowodową - odpowiada kierownik Piotr Pasek.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?