Koronawirus w Warszawie. Tętniące życiem ulice zamarły
Warszawa od bardzo dawna nie była taka pusta. Nowy Świat, Chmielna czy Mazowiecka na co dzień tętnią życiem, a w weekendy stają się najbardziej zatłoczonymi i głośnymi ulicami w mieście. W sobotnią noc wybraliśmy się tą trasą na spacer, aby sprawdzić, jak stolica w czasach pandemii koronawirusa. Miasto jest nie do poznania.
Stolica jak miasto widmo
Po ogłoszeniu stanu epidemicznego w Polsce, stolica świeci pustkami. Mieszkańcy zastosowali się do zaleceń i nie opuszczają domów. Na ulicach można zobaczyć zaledwie kilkanaście aut oraz puste autobusy i tramwaje. Mieszkańcy Warszawy postawili na bezpieczeństwo. Tak można wywnioskować idąc ulicami miasta. Puste przystanki autobusowe, galerie handlowe oraz ulice to jednak dobry znak. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja w Parku Handlowym na Targówku, gdzie standardowo o tej porze są tłumy ludzi.
Zobaczcie też:
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?