MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Pionek do radnego: „niech pan nie p...”

MGR
pionki24
Do ostrej wymiany słów doszło podczas niedawnego posiedzenia Komisji Infrastruktury, Rozwoju Gospodarczego i Promocji Miasta pomiędzy radnym Tomaszem Łyżwą a burmistrzem Romualdem Zawodnikiem. Poszło o zmianę nazwę ulicy Partyzantów.

Zdaniem mieszkańców, zmiana jest bezcelowa, a tylko wymusi wymianę dokumentów i poniesienie z tego tytułu dodatkowych kosztów. Podczas dyskusji burmistrz Romuald Zawodnik poinformował, że koszty związane z wymianą dokumentów zostaną zrekompensowane przez urząd. - Koszt tego jest minimalny. Nie mówimy o milionach. Kiedyś w końcu trzeba robić w tym mieście porządki - argumentował .

Radny Tomasz Łyżwa nie zgodził się z argumentacją burmistrza, prosząc o wycofanie się z tej propozycji zmian. Radny zarzucił też burmistrzowi, że ten potrafi tylko wydawać pieniądze z budżetu, a nie ma jednak pomysłu jak je zarabiać. - Panie burmistrzu, pan na razie wymyśla jak wydawać pieniądze. Jak zarobić, to nie było żadnego projektu - ostro skrytykował wypowiedź burmistrza radny Łyżwa.

Na te słowa burmistrz zareagował dość emocjonalnie: - Niech pan nie pie... głupot. Wie pan ile ja zarobiłem? Niech pan policzy ile zarobiłem w poprzednim roku, to ja panu powiem! Dwa miliony złotych, proszę pana (...) - odpowiedział zdenerwowany Romuald Zawodnik.

Jak już na chłodno komentuje to burmistrz? W ostatni wtorek, podczas sesji Rady Miasta, stwierdził, że użyte słowa nie były niecenzuralne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pionki.naszemiasto.pl Nasze Miasto